Monety ryskie, zwłaszcza z czasów Wolnego Miasta Rygi, charakteryzują się dużą liczbą egzemplarzy wybitych stemplami, na których widać podwójne (jednak na tyle przesunięte, by było widoczne) uderzenie puncą na danej pozycji napisu. Powody były różne
– zazwyczaj pierwsze uderzenie dało zbyt słabe wgłębienie, mincerz próbował więc uderzyć puncą idealnie w to samo miejsce, doszło jednak do przesuniecia;
– mincerz zauważył, że użył błędnej puncy i próbował zamaskować błąd uderzając w tym miejscu prawidłową puncą (co było możliwe w przypadku liter podobnych do siebie np. I i L),
– mincerz nabił prawidłową literę, ale odwróconą o 180° i błąd maskował uderzeniem pod prawidłowym kątem,
– mincerz przygotował stempel, ale zanim został on użyty należało skorygować datę (rocznik).
Oczywiście ten ostatni rodzaj przebitki jest najbardziej ceniony przez kolekcjonerów - przebitki w dacie uznawane są za odmienny typ monety danego rocznika przez właściwie wszystkie katalogi. Pozostałe przebitki są traktowane różnie - i tak katalog Kruggel-Baublyte dla monet Wolnego Miasta Rygi (patrz post dotyczący literatury fachowej) jako wariant traktuje każdą zauważoną przebitkę, ale już specjalistyczny katalog szelągów ryskich Zygmunta III Wazy autorstwa Dariusza Marzęty, jako odrębny wariant traktuje jedynie przebitki w dacie (podobnie jak Kopicki, Mrowiński, Gerbaszewski) oraz przebitki w napisie otokowym sprawiające wrażenie, że powstał napis odmiennej treści. Przykładem tego ostatniego jest szeląg z 1601 roku, gdzie w efekcie "poprawienia" błędnie wybitej litery w słowie SOLIDVS przypadkowo wyszło słowo SOILIDVS (o tym, że jest to przebitka, a nie pomylony napis, świadczy jednak wg mnie brak odstępu między I i L). Pierwszy egzemplarz tego szeląga został opisany i sprzedany (w cenie 952 zł) na 6. aukcji WDA - MiM (poz. 189). Mój egzemplarz tego szeląga (fot. 1) otwiera galerię wybranych, ciekawszych "przebitek" z krótkimi komentarzami. Z czasem postaram się post rozbudowywać o kolejne przykłady.
Na trojaku Stefana Batorego z 1585 (fot. 3) widać, że ryski mincerz, który przygotowywał stempel rewersu, miał kiepski dzień: podwójnie nabijał cyfrę 8, litery T, R oraz I. Jako ciekawostę można podać, że tym samym stemplem wytłoczono trojaka znajdującego się obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie (Kruggel-Gerbaszewski odm. 8).
Na ręcznie wybijanym szelągu ryskim z 1570 r. (fot. 4) widać, że podczas produkcji stempla mincerz dwukrotnie nabijał M, a także obie widoczne na awersie litery N. Takie podwójne nabicia liter na stempel należy wyraźnie odróżnić od monet, które zostały dwukrotnie uderzone (wówczas całość lub większa część napisów i rysunku są podwójne).
Poniżej widzimy ciekawy wariant szeląga ryskiego z 1575 roku (fot. 5). W słowie CIVITATIS na piątej i szóstej pozycji przebijano literę T z literą A. Także I (ósma pozycja) uderzono podwójnie; prawdopodobnie też na pozycji czwartej zamiast I wybito T. Wariant zbliżony opisano pod numerem 6.6.2 w katalogu Kruggel-Baublyte.
Na tym tle podwójne nabicie litery S to tylko drobiazg (fot. 6 - wariant nieopisany w katalogu Kruggel-Baublyte).
Comments